Niepodróże

za próg i do nigdzie, … … … …

Przywitanie...

Published by kaczor1 under on 22:54
.

Wita Cię wiosna soczystą zielenią
I ptaki uczące się same latać
Witają zioła na łące rosnące
I mlecze w wianki co będziesz splatać

Słoneczko Cię wita i wiatr cię wita
Co włoski i buzie będzie owiewać
Witają, żołędzie, dębu owoce
Co na zapałki je będziesz nadziewać.

Wita Cię woda strumieniem szemrząca
Co stópki twe, nie raz obmyje chłodem
Witają mrozy, uroczo skrzypiące
Gdy iść z zapałem będziesz ich lodem.

Witają cię miasta, chromem i stalą
Asfaltem, betonem, szkła refleksami.
Witają ludzie i ruch ich codzienny,
w tętnicach miasta przyblokowani.

Wita cię pośpiech co cię zniewoli
Presja, co dusi, tłamsi, przygniata
Wita pogarda, klęska, upadek
Cała zgnilizna naszego świata.

Witamy na świecie mała dziecino
Na świecie, gdzie pobyt nie będzie prosty.
Witają rodzice, którzy zadbają
by pobyt twój tu..
...był jednak radosny.
 

Lipsum

Followers